Kotlet devolay

Pyszna propozycja na niedzielny obiad, to prostsza wersja bez kości bo niektórzy sądzą, że devolay bez kości to nie devolay. Ale zdobądź tu piersi kurczaka z kostką chyba, że kupimy kurczaka w całości, ale to nie opłacalne przy większej ilości porcji :).
Czy jest trudny do zrobienia, no cóż trzeba tak umiejętnie  rozbić mięso, by nie powstały dziury  i dobrze go zawinąć aby masło nie uciekło podczas smażenia.
Dość sporo czasu minęło od ostatniego postu, jednak byłam trochę zajęta pojawieniem się nowego członka naszej rodziny i na jakiś czas odstawiłam bloga. Jednak teraz już powracam do regularnych publikacji.

Składniki: na 4 osoby

• 4 pojedyncze filety z kurczaka
• 1/2 kostki masła
• natka pietruszki
• sól
• pieprz
• bułka tarta
• mąka
• jajko
• olej

Opis wykonania:

Pierś myjemy i osuszamy, rozbijamy delikatnie na większy płat najlepiej wkładając do woreczka, wówczas mięso nie chwyta się deski i nie porwie się.

Oprószamy solą i pieprzem z obu stron. 

Masło rozdrabniamy i mieszamy z niewielką ilością soli i 2 łyżkami posiekanej pietruszki.Wykładamy na folie spożywczą, kształtujemy 4 wałeczki i wkładamy na chwilę do lodówki by stwardniało.

Na każdy płat mięsa nakładamy masło i ciasno zawijamy zakładając boki do środka. 

Panierujemy w mące, jajku i bułce - można powtórzyć panierowanie i ja tak zazwyczaj robię tyle że  drugi raz bez mąki. 

Smażymy na rozgrzanym tłuszczu na małym ogniu by mięso usmażyło się w środku.

Podajemy z ulubioną surówką.