Granola bananowa

Jeżeli macie przejrzałe banany, wykorzystajcie je do tego przepisu. Granola jest bardzo pyszna oraz bardzo chrupka. Nawet zalana mlekiem długi czas utrzymuje swoją chrupkość. Zamiast płatków owsianych wykorzystałam mieszankę płatków owsianych, pszennych, żytnich, jęczmiennych, orkiszowych i ekspandowanych nasion amarantusa firmy GoBio.

Składniki: na 2,5 L gotowej granoli

• 300 g płatków owsianych
• 200 g kaszy gryczanej nieprażonej
• 70 g płatków kokosa
• 3/4 szklanki ziaren słonecznika lub dyni
• 3 łyżeczki cynamonu
• 1 szklanka posiekanych orzechów laskowych lub włoskich
• 3/4 szklanki miodu
• 3 dojrzałe banany
• 1/3 szklanki oleju kokosowego
• 1/2 łyżeczki soli

Opis wykonania:

Olej kokosowy roztapiamy. Dodajemy miód. Za pomocą blendera rozdrabniamy banany na mus, następnie wlewamy, cały czas miksując, olej z miodem.

Wszystkie suche składniki mieszamy w misce, wlewamy mieszaninę bananową, dokładnie mieszamy.

Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Granolę wykładamy i rozkładamy, dociskając szpatułką. 

Wstawiamy do pieca, nagrzanego do 180 C i pieczemy 20 minut. Po tym czasie obracamy granolę łopatą. Nie rozdrabniamy jej za bardzo. 
Granolę obracamy co 5 minut, aż będzie złocista i chrupka (około 15 minut). Blaszkę wyciągamy i pozostawiamy granolę do wystygnięcia - nie mieszamy. Gdy wystygnie, przekładamy do szczelnego pojemnika. 

Taką granole możecie spokojnie trzymać około miesiąca czasu.

Pomysł zaczerpnięty z książki My new roots z moimi modyfikacjami.