Korniszony - zalewa
Dostałam ten przepis niedawno, wykonałam i otwarłam już słoik - ogórki są pyszne :). Zalewę również stosuje do pieczarek, , papryki i innych warzyw. Polecam bo jest świetna, a im lepsza tym smaczniejsze przetwory w zimie ;).
Ogórki myjemy namaczamy przez 10 minut w zimnej wodzie, odsączamy. Do umytych i wyparzonych słoików wkładamy dodatki, ciasno układamy pionowo ogórki.
Zalewę przygotowujemy lekko podgrzewając by cukier dobrze się rozpuścił. Z 1 L wody, wychodzą 4 słoiki 1 L. Zalewamy słoje,
wycieramy dokładnie gwint i zakręcamy. Pasteryzujemy w gorącej wodzie około 10 minut tak by woda "bulkała" na małym gazie i by chwyciła nakrętka. Gdy zalewam ogórki zimną zalewą wkładam soje do zimnej i gotuje tylko do 2 bulknięć, wyciągam gdy są jeszcze zielone. Po wystudzeniu zrobią się jasne, a będą chrupkie i nie zwiotczeją. Wyciągamy i studzimy.
Sprawdzajmy smak zalewy, ponieważ niektóre tańsze cukry są mało słodkie i zalewa może być zbyt kwaśna, wówczas dosypujemy cukier.
Zalewa:
- 3/4 szklanki octu 10 %
- 3/4 szklanki cukru
- 1 litr wody
- 1 łyżka soli
Do słoika: na 1 L
- ogórki najlepsze na korniszony to te które mają miedzy 3-7 cm długości
- 4 plasterki marchewki
- koper- baldach z nasionami
- 3 ziarenka ziela angielskiego
- listek laurowy
- 3 -4 ząbki czosnku
- gorczyca zakrywamy połowę dna
Opis wykonania:
Ogórki myjemy namaczamy przez 10 minut w zimnej wodzie, odsączamy. Do umytych i wyparzonych słoików wkładamy dodatki, ciasno układamy pionowo ogórki.
Zalewę przygotowujemy lekko podgrzewając by cukier dobrze się rozpuścił. Z 1 L wody, wychodzą 4 słoiki 1 L. Zalewamy słoje,
wycieramy dokładnie gwint i zakręcamy. Pasteryzujemy w gorącej wodzie około 10 minut tak by woda "bulkała" na małym gazie i by chwyciła nakrętka. Gdy zalewam ogórki zimną zalewą wkładam soje do zimnej i gotuje tylko do 2 bulknięć, wyciągam gdy są jeszcze zielone. Po wystudzeniu zrobią się jasne, a będą chrupkie i nie zwiotczeją. Wyciągamy i studzimy.
Sprawdzajmy smak zalewy, ponieważ niektóre tańsze cukry są mało słodkie i zalewa może być zbyt kwaśna, wówczas dosypujemy cukier.
Moja zalewa ma trochę inne proporcje, ale cóż, chętnie spróbuję zrobić wg Twojego przepisu. Zawsze szukam nowych smaków :)
OdpowiedzUsuńSłoiki wywracamy zakretkom do dolu
UsuńZrobilam wg przepisu smak rewelacja ale moje sa miekkie co zle zrobilam? Trzeba wstawic do goracej wody? I wtedy gotowac 20 minut?
OdpowiedzUsuńJa robię różnie czasem jak mam czas studze zalewe, wówczas pasteryzuje wkładając słoje do zimnej wody i gdy tylko lekko bułkę 2 razy wyciągam słoje. Ogórki są jeszcze wtedy zielone ale później do dochodzą. Gdy zalewamy gorącą zalewą wkładam do cieplej wody słoje i gotuje tez do jej zabulkania. Dużo zależy od ogórków czy małe czy duże i czasem gdzie kupione.Proszę spróbować tak jak opisałam wyjdą idealne.
UsuńSprobuje zrobic mam nadzieje ze beda pyszne
OdpowiedzUsuńGdzieś zapodziałam mój przepuścić.dzieki bardzo
OdpowiedzUsuńBardzo dobre
OdpowiedzUsuń