Imbirowe ciasteczka
Pyszne, kruche z kakao i imbirem, mało słodkie oblane lukrem, który cudownie uzupełnia smak ciasteczek.Polecam zrobienie podwójnej porcji bo szybko znikają ;).
1. Mąkę przesiewamy z kakao, proszkiem do pieczenia i imbirem. Dodajemy pokrojone w kostkę masło i mieszamy składniki ze sobą. Jajko ucieramy z cukrem na puszysta masę, dodajemy olejek i sól, łączymy z mąką i zagniatamy ciasto.
2. Ciasto wałkujemy na grubość 4 mm, wykrawamy foremki ciasteczka, układamy na blaszki wyłożone papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 12 minut w 180 C, studzimy.
3. Cukier przesiewamy i miksujemy z białkami, dodajemy sok z cytryny. Lukrujemy ciastka i pozostawiamy by lukier zastygł.
4. Czekoladę roztapiamy z masłem w kąpieli wodnej i ozdabiamy nią ciasteczka.
Składniki :
Ciasteczka:
- 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1/2 kostki schłodzonego masła
- 1 jajko
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka imbiru
- kilka kropli olejku pomarańczowego
- szczypta soli
Lukier:
- 1 szklanka cukru pudru
- 2 białka
- 2 łyżki soku z cytryny
Polewa:
- 1 tabliczka czekolady deserowej
- 2 łyżki masła
Opis wykonania :
1. Mąkę przesiewamy z kakao, proszkiem do pieczenia i imbirem. Dodajemy pokrojone w kostkę masło i mieszamy składniki ze sobą. Jajko ucieramy z cukrem na puszysta masę, dodajemy olejek i sól, łączymy z mąką i zagniatamy ciasto.
2. Ciasto wałkujemy na grubość 4 mm, wykrawamy foremki ciasteczka, układamy na blaszki wyłożone papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 12 minut w 180 C, studzimy.
3. Cukier przesiewamy i miksujemy z białkami, dodajemy sok z cytryny. Lukrujemy ciastka i pozostawiamy by lukier zastygł.
4. Czekoladę roztapiamy z masłem w kąpieli wodnej i ozdabiamy nią ciasteczka.
Uwielbiam imbir ;) Na zimę ciastka idealne! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńJustynko widzę, że zmiany u Ciebie na blogu ustawicznie :). Pieknie tutaj... a przepisy na ciasteczka cały czas zapisuję... Tak samo piernik. Muszę na dniach zrobić i z pewnością się pochwalę bliżej świat :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
OdpowiedzUsuńKamciu staram się powoli jakoś mi to idzie ,ale uczę się obsługi nowego aparatu ;) dużo pomysłów dała mi tez książka "Ujęcia ze smakiem ":) I czekam ;))
Zgadzam sie z pewnoscia szybko znikaja:)
OdpowiedzUsuń