Domowa esencja waniliowa
Najlepsza bo domowa esencja waniliowa, prosta w wykonaniu wystarczy tylko trochę cierpliwości by odstała swoje i możemy się cieszyć jej smakiem i aromatem. Zbliżają się święta więc można ją już powoli przygotować, gdyż powinna sobie leżakować około 6 tygodni. Ostatnio jest mało wpisów, ale wszystko przez awarię aparatu niestety nieopłacalna naprawa zmusiła mnie do zakupu nowego tak więc czekam na mojego nowego towarzysza. Więc mam nadzieję że wpisów pojawi się znacznie więcej, na razie korzystam ze zdjęć wykonanych już dłuższy czas temu.
Składniki :
- 5-6 lasek wanilii z Madagaskaru
- 250 ml wódki czystej
- buteleczka 300 ml
Opis wykonania:
Do wyparzonej buteleczki wkładamy nacięte w poprzek laski wanilii. Zalewamy wódką, zakręcamy i lekko potrząsamy. Buteleczkę przechowujemy w chłodnym i ciemnym miejscu przez około 6 tygodni. Z czasem esencja nabierze pięknego bursztynowego koloru. Po tym czasie cieszymy się domową esencją, którą dodaję bardzo często do mas, rogalików waniliowych i innych pyszności.
Zgadzam się domowa esencja jest najlepsza, też sama robię :-)
OdpowiedzUsuńdomowa esencja, zawsze zdecydowanie najlepsza! :)
OdpowiedzUsuńDomowa jest najlepsza :-)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że domowy ekstrat waniliowy jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuń