Baletki
Chyba nie ma osoby która by ich nie jadła, dla mnie to smak dzieciństwa uwielbiałam te ciastka. Przepis dostałam od zaprzyjaźnionej cukierniczki Gosi :).
Margarynę ucieramy z cukrem na puszystą masę, żółtka i jajka delikatnie rozkłucamy, mąkę przesiewamy. Do masy dodajemy jajka i stopniowo mąkę miksujemy na najniższych obrotach do dokładnego połączenia się składników. Ciasto przekładamy do worka cukierniczego z końcówką z dużym okrągłym otworem. Blachy wykładamy papierem do pieczenia, wyciskamy okrągłe ciasteczka wielkości około 1,5 cm wys. około 1 cm, posypujemy obficie makiem. Pieczemy w 180 C około 10 minut do delikatnego przyrumienienia się ciasteczek. Wykładamy i pieczemy następną blachę, pamiętamy by ciasta nigdy nie wyciskać na ciepłą blachę. Marmoladę rozrabiamy widelcem, przekładamy do worka cukierniczego z tą samą końcówką i wyciskamy niewielką ilość marmolady na środek ciastka, przyciskamy drugą połówką.
Składniki:
- 17 dag margaryny
- 16 dag cukru pudru
- 29 dag mąki pszennej
- 100 ml żółtek ( 6 szt L)
- 70 ml jaj ( 2 szt)
- mak do posypywania
- marmolada twarda
Opis wykonania
Margarynę ucieramy z cukrem na puszystą masę, żółtka i jajka delikatnie rozkłucamy, mąkę przesiewamy. Do masy dodajemy jajka i stopniowo mąkę miksujemy na najniższych obrotach do dokładnego połączenia się składników. Ciasto przekładamy do worka cukierniczego z końcówką z dużym okrągłym otworem. Blachy wykładamy papierem do pieczenia, wyciskamy okrągłe ciasteczka wielkości około 1,5 cm wys. około 1 cm, posypujemy obficie makiem. Pieczemy w 180 C około 10 minut do delikatnego przyrumienienia się ciasteczek. Wykładamy i pieczemy następną blachę, pamiętamy by ciasta nigdy nie wyciskać na ciepłą blachę. Marmoladę rozrabiamy widelcem, przekładamy do worka cukierniczego z tą samą końcówką i wyciskamy niewielką ilość marmolady na środek ciastka, przyciskamy drugą połówką.
100ml żółtek, ile to mniej więcej sztuk jajek?
OdpowiedzUsuńNo i teraz muszę piec biszkopt ;) 6szt.L ja miałam malutkie jajka bo mam młode kurki, więc trochę ich poszło.
OdpowiedzUsuńDla mnie to również smak dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńMi te kojarzą się z dzieciństwem. Uwielbiałam je :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się w 100 % smak dzieciństwa:)))
OdpowiedzUsuńWyjątkowo urocze maleństwa :)
OdpowiedzUsuń