Ciabatta Bertineta
Kolejny wspaniały wypiek w serii "Wypiekanie na śniadanie" organizowanym przez Małgosię. Tym razem piekliśmy ciabatte i powiem szczerze, że jest obłędna i od tej pory sama będę ją piekła w domu bo jest o niebo lepsza niż te kupne ;). Użyłam pełnoziarnistej mąki chlebowej pszennej bo tylko taką miałam, a do sklepu nie chciało mi się jechać i trochę się bałam co i jak wyjdzie, ale wyszło :D. Tak a pro po kanapki już nie ma zjadłam, całą sesje zdjęciową ślinka mi leciała więc zaraz ją pochłonęłam ;). Przepis pochodzi z bloga Piekarnia Tatter.
Składniki cytuje za Tatter:
Biga:
Ciasto właściwe:
Na początek przygotowujemy miejsce do wyrastania chlebków: duża ścierka posypana dokładnie mąką. Piec wraz z kamieniem jeżeli posiadacie - ja użyłam zwykłej blachy dołączonej do piekarnika rozgrzewamy do 250 stopni C.
Do miski wsypujemy mąkę, rozkruszamy drożdże na małe kawałeczki, mieszamy z mąką. Dodajemy całą bigę, wodę, olej i sól. Całość dokładnie mieszamy. Ciasto wyjmujemy na stół i wyrabiamy metodą Bertineta ok. 8 minut.- Film instruktażowy
Miskę smarujemy oliwą i wkładamy do niej gotowe ciasto; zostawiamy je na 1 ½ godziny w temp. 24 C (temperatura piekarnika z włączoną żarówką). Stół posypujemy mąką i wyjmujemy wyrośnięte ciasto, wierzch posypujemy mąką. Uciskając delikatnie palcami nadajemy ciastu kształt prostokąta. Następnie dzielimy na 5 pasków i każdy pasek składamy na 3. Dociskając każdą fałdę układamy złączeniem w dół i delikatnie rolujemy w przód i tył.Potem układamy ciabatty na omączonej ściereczce, złączeniem w górę, przykrywamy i zostawimy na 60 minut.
Łopatę posypujemy miałką semoliną durum- ja użyłam starej dobrej prostokątnej deski do krojenia posypanej kaszą manną, delikatnie przenosimy chleby na łopatę(złączeniem w dół) i delikatnie rozciągamy je wzdłuż. Ciabatty zsuwamy na kamień lub blachę. Pieczemy z parą po dwie- ustawiamy na dnie piekarnika naczynie z wodą . Po włożeniu chleba do pieca zmniejszamy temperaturę do 220C i pieczemy 20 minut. Studzimy na kratce.
Przepis pochodzi z książki R. Bertineta "Crust"
Wraz ze mną w wypieku brali udział:
Dorota z blogu Moje małe czarowanie
Iza z blogu Smaczna Pyza
Dobrafka z blogu Bona Apetita
Paweł z blogu www.Chleby.info
Sara z blogu Pieczarka Mysia
Składniki cytuje za Tatter:
Biga:
- 350g mąki ciabatta (pół na pół tortowa (typ 450) z chlebową (typ 650))
- 180g wody
- 2g świeżych drożdży
Ciasto właściwe:
- 450 g maki ciabatta (tortowej z chlebowa 1:1)
- 10 g świeżych drożdży
- cała biga
- 360 g wody
- 15 g soli
- 50g oliwy z oliwek
- Dodatkowa oliwa, mąka do sypania, semolina durum do posypania łopaty - ja użyłam kaszy manny
Na początek przygotowujemy miejsce do wyrastania chlebków: duża ścierka posypana dokładnie mąką. Piec wraz z kamieniem jeżeli posiadacie - ja użyłam zwykłej blachy dołączonej do piekarnika rozgrzewamy do 250 stopni C.
Do miski wsypujemy mąkę, rozkruszamy drożdże na małe kawałeczki, mieszamy z mąką. Dodajemy całą bigę, wodę, olej i sól. Całość dokładnie mieszamy. Ciasto wyjmujemy na stół i wyrabiamy metodą Bertineta ok. 8 minut.- Film instruktażowy
Miskę smarujemy oliwą i wkładamy do niej gotowe ciasto; zostawiamy je na 1 ½ godziny w temp. 24 C (temperatura piekarnika z włączoną żarówką). Stół posypujemy mąką i wyjmujemy wyrośnięte ciasto, wierzch posypujemy mąką. Uciskając delikatnie palcami nadajemy ciastu kształt prostokąta. Następnie dzielimy na 5 pasków i każdy pasek składamy na 3. Dociskając każdą fałdę układamy złączeniem w dół i delikatnie rolujemy w przód i tył.Potem układamy ciabatty na omączonej ściereczce, złączeniem w górę, przykrywamy i zostawimy na 60 minut.
Łopatę posypujemy miałką semoliną durum- ja użyłam starej dobrej prostokątnej deski do krojenia posypanej kaszą manną, delikatnie przenosimy chleby na łopatę(złączeniem w dół) i delikatnie rozciągamy je wzdłuż. Ciabatty zsuwamy na kamień lub blachę. Pieczemy z parą po dwie- ustawiamy na dnie piekarnika naczynie z wodą . Po włożeniu chleba do pieca zmniejszamy temperaturę do 220C i pieczemy 20 minut. Studzimy na kratce.
Przepis pochodzi z książki R. Bertineta "Crust"
Wraz ze mną w wypieku brali udział:
Dorota z blogu Moje małe czarowanie
Iza z blogu Smaczna Pyza
Dobrafka z blogu Bona Apetita
Paweł z blogu www.Chleby.info
Sara z blogu Pieczarka Mysia
Ciabatta to moje ulubione pieczywo. Smakuje z masłem, z wędliną. Po prostu pyszne. A upiekłaś fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńFajnie sie razem piekło, dzięki. Cudne chlebki.
OdpowiedzUsuńPiękne " kapcie" :D Pyszna kanapka! Ale bym taką wciągnęła! /dzięki Kochana za kolejny raz!
OdpowiedzUsuńBona Apetita!
super wyszły i pyszna aranżacja
OdpowiedzUsuńdziękuję za wspólne pieczenie
OdpowiedzUsuńWspaniale wyszły:) I jak pięknie podane! Pozdrawiam:) Do kolejnego pieczenia!
OdpowiedzUsuń