Domowa słomka ptysiowa
Uwielbiam słomkę ptysiową, jest gorsza od paluszków czy słonecznika. Gdy już się przysiądziecie to zaraz jej nie będzie. Oczywiście można ją kupić nie jest droga bo jest lekka, jednak ciężko trafić na świeżą, a przygotowanie jej jest bardzo proste i szybkie. Ja uwielbiam ja w słodkiej odsłonie, jednak możecie dodać do ciasta kminek, czarnuszkę, bądź inne zioła, jednak wówczas należy do ciasta dodać 1/3 łyżeczki soli.
Składniki:
- 1 szklanka mąki pszennej
- 9 dag margaryny
- 5-6 jajek* w zależności od wielkości
- szczypta soli
- 180 ml wody
- cukier kryształ gruby rafinowany
Opis wykonania:
Wodę, margarynę i sól gotujemy, do wrzącej wody wsypujemy mąkę i energicznie mieszamy najlepiej drewnianą pałką, tak aby ciasto nie przywarło do garnka. Po około 2 minutach odstawimy ciasto z gazu by przestygło na około 15 minut, czasem mieszając. Do ciasta dodajemy jajka i dokładnie miksujemy, ciasto przekładamy do worka cukierniczego zakończonego tytką z okrągłą końcówką. Blachy wykładamy papierem do pieczenia, wyciskamy podłużne paluszki o dł. około 6 cm, posypujemy cukrem.
Pieczemy w 200 C około 15 minut przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Świetny przepis☺
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis, a ja uwielbiam słomki. :-)
OdpowiedzUsuńMniam, uwielbiam jej smak :-)
OdpowiedzUsuń