Pączki babci Ani
Wspaniałe pączki, puszyste, delikatne :) oczywiście z moją ulubiona konfitura z płatków róży, ale dla pozostałych domowników zrobiłam z marmoladą :D.
Przepis, który już na stałe zagości w waszych domach, gdy tylko go wypróbujecie, w końcu nasze babcie i prababcie mają i miały( moja córcia ma babcie i prababcie :) najlepsze przepisy na udoskonalone pączusie :D
1. W szklance ciepłego mleka rozdrabniamy drożdże dosypujemy łyżeczkę cukru i mąki, odstawiamy do wyrośnięcia. W pozostałym mleku rozpuszczamy margarynę i dodajemy śmietanę, wszystko dokładnie mieszamy.
2. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy żółtka utarte na puszystą masę z pozostałym cukrem, wyrośnięty zaczyn, wlewamy ciepłe mleko z margaryną i wyrabiamy dokładnie, aż ciasto będzie odchodzić od ręki.. Jeżeli będzie za rzadkie podsypujemy troszkę i wyrabiamy ponownie :). Odstawiamy do wyrośnięcia na 30 minut.
3. Ciasto dzielimy i wałkujemy na oprószonej stolnicy na grubość 1 cm, wykrawamy kółka o śr. 7 cm, na jedno kładziemy nadzienie, przykrywamy drugim kółkiem lekko rozklepujemy przy brzegu i ponownie wykrawamy wykrawaczem, odstawiamy na posypaną tace i przykrywamy na 30 minut.
4. Rozgrzewamy olej i smażymy po 2 minuty z każdej strony( nie powinny szybko się rumienić , w przeciwnym wypadku będą w środku surowe ) ,odsączamy na papierowym ręczniku . Dowolnie dekorujemy :)
Przepis, który już na stałe zagości w waszych domach, gdy tylko go wypróbujecie, w końcu nasze babcie i prababcie mają i miały( moja córcia ma babcie i prababcie :) najlepsze przepisy na udoskonalone pączusie :D
Składniki na 48 szt.
- 1 i 1/2 kg mąki pszennej
- 1 L mleka
- 10 żółtek
- 1 szklanka cukru
- 8 dag drożdży
- 3/4 kostki margaryny
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- tłuszcz do smażenia
Opis wykonania :
1. W szklance ciepłego mleka rozdrabniamy drożdże dosypujemy łyżeczkę cukru i mąki, odstawiamy do wyrośnięcia. W pozostałym mleku rozpuszczamy margarynę i dodajemy śmietanę, wszystko dokładnie mieszamy.
2. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy żółtka utarte na puszystą masę z pozostałym cukrem, wyrośnięty zaczyn, wlewamy ciepłe mleko z margaryną i wyrabiamy dokładnie, aż ciasto będzie odchodzić od ręki.. Jeżeli będzie za rzadkie podsypujemy troszkę i wyrabiamy ponownie :). Odstawiamy do wyrośnięcia na 30 minut.
3. Ciasto dzielimy i wałkujemy na oprószonej stolnicy na grubość 1 cm, wykrawamy kółka o śr. 7 cm, na jedno kładziemy nadzienie, przykrywamy drugim kółkiem lekko rozklepujemy przy brzegu i ponownie wykrawamy wykrawaczem, odstawiamy na posypaną tace i przykrywamy na 30 minut.
4. Rozgrzewamy olej i smażymy po 2 minuty z każdej strony( nie powinny szybko się rumienić , w przeciwnym wypadku będą w środku surowe ) ,odsączamy na papierowym ręczniku . Dowolnie dekorujemy :)
Pysznie wyglądają. Bardzo lubię konfiturę z róży :)
OdpowiedzUsuńSuper smakowicie wyglądające pączusie :) Kiedyś wypróbuję taki sposób nadziewania jak powyżej. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńa co z żółtkami pytam się ? ;)
OdpowiedzUsuńJuż poprawione :)
OdpowiedzUsuń