Borówki na zimę
Postanowiłam w tym roku wybrać się na jagody, pogoda nie dopisała w górach było tylko 9 C i padał deszcz, ale nie powstrzymało mnie to :). Udało się uzbierać mi aż 5 L - dla mnie to baaardzo dużo ;). Tak więc powstało kilka propozycji, które w niedługim czasie wam przedstawię. Pierwszą z nich są borówki na zimę - dla mojej córeczki naturalny lek na biegunkę :).
Składniki :
- Borówki
- cukier kryształ
Opis wykonania:
1. Borówki wysypujemy na sito i płuczemy, dokładnie odsączamy.
2. Słoiczki dokładnie myjemy i wyparzamy w piekarniku w 150 C ok. 10-15 minut.
3. Wsypujemy borówki do połowy słoiczka, dosypujemy 1 łyżkę cukru, przykrywamy borówkami tak do 1 cm od góry i posypujemy 1/2 łyżki cukru. Zakręcamy i wstawiamy do garnka z letnia wodą i gotujemy na średnim ogniu przez
20 minut. Woda powinna sięgać do 3/4 wysokości słoików.
Na małe słoiczki takie jak moje dajemy 3 łyżeczki cukru, na duże 0,5 l - dajemy 6 łyżeczek :).
nie umiem jeszcze myśleć o zimie;)
OdpowiedzUsuńale przezorny zawsze ubezpieczony!:)
dziękuję za Twój udział w Jagodowo Nam 5!
XD tak niestety zima nadejdzie prędzej czy później , ostatnio dużo nazbierałam więc jeszcze 4 przepisy na jagodowe pyszności dodam :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń